Nasz Toller jest już na świecie!

Po długich oczekiwaniach nareszcie są maluszki w hodowli Vadera’s Team.  Mieliśmy mieć psa, ale los zdecydował inaczej i urodziły się same suczki. Na zdjęciu dumna mamusia Vega i sześć księżniczek, a jedna z nich to nasz Toller 🙂 Teraz mamy dwa miesiące na dopięcie wszystkiego na ostatni guzik. Na drzwiach pojawiła się tablica, na której zapisujemy miejsca w jakie zabierzemy małą w ramach socjalizacji. Na razie mamy pozycje tj. targ, salon fryzjerski, przedszkole, szkoła, pociąg, autobus no i oczywiście najsłynniejsze w Polsce lotnisko w Radomiu 🙂 Druga rubryka to komendy jakie zamierzamy wykorzystać w szkoleniu, najciekawsze to: „zabij”, „szuru-buru” oraz ulubiona komenda Szarika „do wozu”. No i to co tygryski lubią najbardziej (portfel trochę mniej:)) zakupy. Część rzeczy kupiliśmy już wcześniej, mamy: nosidełko, węchową zabawkę edukacyjną, szarpak, ramię do dalekiego rzucania piłeczek oraz podajnik z woreczkami na „kupę szczęścia z przewagą kupy”. Z resztą zakupów wstrzymaliśmy się do narodzin, niestety z krawatem na święta nie 🙂 W związku z tym oddamy w dobre ręce eleganckie krawaty dla psa, jeden w renifery drugi w gwiazdki. Nadal w napięciu czekamy na pierwszy komentarz na blogu więc może nagroda w postaci psiej garderoby kogoś zachęci 🙂

 

3 thoughts on “Nasz Toller jest już na świecie!”

  1. Witam maluszki na świecie – szczęśliwa babcia jednego (a właściwie jednej) z nich.

Comments are closed.